Tak jak fundacje, tak i stowarzyszenia mają niebagatelny wpływ na rozwój polskiej nauki i oświaty. Są zaangażowane w prowadzenie szkół, opracowywanie badań naukowych, wspieranie działalności młodych ludzi czy zachęcanie ich do aktywności sportowej.
Stowarzyszenia o charakterze edukacyjnym bądź popularnonaukowym są jednymi z pierwszych z którymi ma szansę zetknąć się młody człowiek. Niewątpliwie najpopularniejszymi tego typu organizacjami są stowarzyszenia harcerskie – takie jak Związek Harcerstwa Polskiego, Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej czy Skauci Europy. Choć nie zajmują się one bezpośrednio działalnością edukacyjną to z pewnością mają przemożny wpływ na ukształtowanie ludzi wkraczających w dorosłe życie. Podobną rolę pełnią później np. organizacje studenckie takie jak Niezależne Zrzeszenie Studentów, Młodzi dla Polski czy korporacje akademickie. Organizują debaty, seminaria czy też opiniują projekty legislacyjne dotyczące funkcjonowania młodych ludzi w społeczeństwie bądź zmian w szkolnictwie wyższym.
Warto przy tym zauważyć, że nie tylko młodzi ludzie są zaangażowani w stowarzyszenia zajmujące się szeroko pojętą edukacją. Nauczyciele i dydaktycy również za ich pośrednictwem artykułują swoje potrzeby, ulepszają prowadzone przez siebie zajęcia, organizują akcje popularyzatorskie czy debaty na temat dalszego rozwoju dydaktyki. Członkowie zazwyczaj dzielą się według swojej specjalizacji – w Polsce działają m.in. Stowarzyszenie Nauczycieli Polonistów, Stowarzyszenie Matematyków czy Nauczycieli Muzyki.
Nie inaczej jest w przypadku pracowników naukowych w szkołach wyższych. Tego typu stowarzyszenia najczęściej służą wymianie doświadczeń badawczych, opracowaniu nowych projektów, przygotowywanie konferencji naukowych czy publikacji. Przykładami są Stowarzyszenia Naukowe Archeologów Polskich, Polskie Towarzystwo Fizyczne i Stowarzyszenie Geografów Polskich i Przyjaciół Geografii.
Stowarzyszenia zarejestrowane w Polsce mogą także prowadzić szkoły niepubliczne. Mają więc istotny wkład w jakość i kształt polskiej oświaty uzupełniając niejako państwową ofertę skierowaną do uczniów i ich rodziców. Oprócz tego, stowarzyszenia wpływają na działalność polskiego świata nauki również w inny sposób. Przykładem mogą być organizacje charytatywne czy popularnonaukowe. Choć trudno uznać je za stricte ingerujące w szkolnictwo to trzeba zauważyć, że ich efektywność i liczebność walnie przekłada się na jakość i dostęp do edukacji. Takie instytucje to np.: Stowarzyszenie Wiosna czy działający w Lublinie Dobrosław.
Dbałość o małą ojczyznę
Wiele organizacji naukowych bądź popularnonaukowych ma charakter lokalny. Choć przez to mają mniejszy zakres oddziaływania i możliwości to dzięki swojemu umocowaniu w danej społeczności może szybciej dostosowywać się do zmian, a także reagować na pojawiające się informacje. Tym samym jest bliżej swoich członków, którym łatwiej odczuwać więź z organizacją do której przynależą. Dlatego też wiele towarzystw naukowych działa w skali poszczególnych miast.
Z punktu widzenia rozwoju oświaty nie należy także pomijać instytucji działających na rzecz wspierania wychowania fizycznego dzieci i młodzieży. Tę grupę stanowią przede wszystkim młodzieżowe kluby sportowe – znaczna ich część działa właśnie w formule stowarzyszeń.
Założenie stowarzyszenia jest stosunkowo proste – zwykłe powstają już przy zaangażowaniu minimum pięciu osób, z kolei zarejestrowane posiadające co najmniej 15 członków można w łatwy sposób zarejestrować w Krajowym Rejestrze Sądowym już po uchwaleniu statutu. Warto zatem tworzyć tego typu organizacje – społeczne korzyści z nich są nieporównanie większe niż trudy związane z formalnościami. Co więcej, po spełnieniu określonych kryteriów stowarzyszenie może uzyskać status organizacji pożytku publicznego, co wiąże się z możliwością np. przekazania mu 1 proc. swojego podatku.
Publikacja finansowana w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „DIALOG” na lata 2018-2019